Że jak to, z fasoli? A no tak to. Brownie z fasoli, słodzone daktylami i bananami, bez grama mąki. Puszyste, ciężkie i wilgotne, czekoladowe do bólu.
Brownie z fasoli to bomba proteinowa! Także węglowodanowa (daktyle, banany), ale nie są to kalorie pozbawione wartości odżywczych. Za to smakuje zdecydowanie grzechem 😀
Przepis idealny
Ciacha fasolowe nie są już żadną nowością. W swojej kuchni wykorzystuję zarówno fasolę do wypieków, jak i na przykład mąkę z ciecierzycy. Pamiętasz placki z czekoladą? No właśnie. To nie tylko bezglutenowa opcja naleśników czy ciast, ale także wysokobiałkowa propozycja posiłku z samego rana lub po treningu.
Zdrowe ciasta, bez cukru czy tradycyjnej mąki, ciągle miewają sceptyków. Niektórzy, przynajmniej w moim otoczeniu, uparcie kupują cukier na kilogramy zaprzeczając faktom na temat szkodliwości tego składnika… I negując istnienie zdrowszych zamienników, których przecież na rynku nie brakuje! Wszystkie suszone i świeże owoce świetnie słodzą wypieki, a cukier kokosowy czy ksylitol już zastępują cukier rafinowany stuprocentowo.
Brownie z fasoli z tego przepisu jest doskonałym pomysłem na poczęstunek dla wszystkich sceptycznych, którzy spode łba patrzą na twoje zdrowe wymysły. Bo przecież smaczne ciasto to tona cukru i białej mąki! Czyżby…?
Gwarantuję, że zwolennicy tradycyjnych ciast nie zorientują się, że z tym brownie jest „coś nie tak”… !!!!
Polecam takie małe oszustwo (zatajenie prawdy to nie kłamstwo, prawda? ;), albo innymi słowy eksperyment: nie chwal się tym składnikiem tak od razu 😀
Próbowałam różnych przepisów na brownie z fasoli. Metodą prób i błędów skompilowałam przepis, z którego wychodzi brownie najbardziej mi smakujące. Jest przede wszystkim bardzo mocno czekoladowe.
Zdrowe, a jednak ciasto. Słodkie, a bez cukru. Miękkie i puszyste, a bez mąki i masła. Bez smaku fasoli, a z fasolą 🙂 Da się? No oczywiście!!!!
Brownie z fasoli
Składniki:
2 puszki czerwonej fasoli
4 jajka
2 garści (300g) suszonych daktyli
2 banany
2 łyżki oleju kokosowego
5 łyżek kakao (uwaga na jakość)
1,5 łyżeczki sody oczyszczonej
+ kilkanaście malin
Wykonanie:
Odsącz i wypłucz fasolę. Zblenduj wszystko (bardzo dokładnie! – to ważne, bo inaczej się będzie kruszyć), przełóż malinami – i do foremki 🙂
Piecz 45min w 180°. Ciacho najlepiej studzić na kratce, ale czasem nie chce się dać wyjąć bez szkody (myślę, że to zależy od jakości papieru do pieczenia) 😉 Wtedy studzę w foremce.
To proporcje na ciasto „dla gości” 🙂 Jak robię tylko dla naszej trójki, to z połowy składników, wtedy też nie przekładam malinami, bo za niskie wychodzi i rozwaliłoby się.
Edit 9.08.2017: Brownie z fasoli w roli torcika
Właśnie urozmaiciłam przepis, piekąc brownie zgodnie z podanymi tutaj proporcjami (bez malin w środku), ale w formie na tort.
Moja córeczka kończy dzisiaj 4 lata i zażyczyła sobie właśnie taki tort. Na wierzch ubiłam śmietankę kokosową (to ta gęsta część mleczka kokosowego, tylko uwaga – musi być bardzo schłodzone!) i udekorowałam owocami. Jeszcze tylko świeczek brakuje…
Jak ubić śmietankę kokosową?
Nie jest to trudne, ale są zasady, o których musisz pamiętać:
1. Mleko kokosowe musi być dobrej jakości, a to oznacza, że w składzie nie może być nic poza wodą i kokosem. Ja używam tego.
2. Mleko musi być bardzo dobrze schłodzone, jak trzymam w lodówce nawet kilka dni (minimum 24-48h).
3. Nie mieszam mleczka, tylko rozcinam kartonik i odlewam tę wodnistą część.
4. Ubijam (albo i nie – zdarzyło mi się raz nie ubijać, jak się konkretnie schłodzi i dobrze rozdzieli warstwy to można na lenia )
Smacznego!
Mogą ci się też spodobać te przepisy:
6 Comments