Dzisiejszy wpis inspirowany jest najczęściej pojawiającym się pytaniem w mojej skrzynce. Jak przestać jeść słodycze? W dodatku w trzech krokach – nie mówię, że szybkich, ale na pewno skutecznych.
Zdrowe odżywianie to umiejętność
Jestem głęboko przekonana, że zdrowe odżywianie to umiejętność. Trochę jak jazda samochodem. Poznajesz zasady zdrowego odżywiania – niczym zasady ruchu drogowego. A potem ćwiczysz i opanowujesz sztukę wykonywania kilku jednoczesnych czynności. Z czasem zasady są w głowie, a wręcz w podświadomości. A jednoczesne operowanie skrzynią biegów i kierownicą jest odruchowe. Tak samo z poruszaniem się w etykietach produktów, łączeniem składników i przygotowywaniem zdrowych posiłków.
Cukier występuje w zastraszającej ilości produktów – są to jednak głównie produkty wysoko przetworzone (gotowe batony czy ciastka, paluszki czy chrupki, ale też wędlina, kabanosy, gotowe sosy do sałatek, żywność dla niemowląt, ketchup czy musztarda). I po to uczymy się czytać etykiety, by świadomie wybierać produkty jak najmniej przetworzone, które nie zawierają ani cukru ani innych szkodliwych substancji (więcej o czytaniu etykiet w tym wpisie).
Z organicznych produktów dobrej jakości uczysz się przygotowywać zdrowe posiłki. Opanowujesz poszczególne etapy i poznajesz zdrowe zamienniki. Na twoim talerzu zamiast nieśmiertelnych ziemniaków zaczyna się częściej pojawiać kasza gryczana, i to niepalona. Przekonujesz się do owsianki i jaglanki. Jesz mniej chleba, a więcej warzyw, które uczysz się przygotowywać na różne sposoby (o tym, jak to zrobić, też już pisałam – naucz się jeść więcej warzyw). Z twoich kuchennych szafek znikają słodzone napoje, a zaczynają się pojawiać ziołowe herbaty. Przykładasz większą wagę do jakości gotowych produktów typu jogurt, ser czy wędlina.
To wszystko kawał dobrej roboty. Wiem, że wymaga nie tylko starania się, ale także dużego wysiłku, chęci nauczenia się nowych rzeczy w teorii i wypraktykowania nowych nawyków.
Dlaczego więc jedzenie słodyczy pozostaje problemem? Jak przestać jeść słodycze, i czemu pozostają one wiecznym wyrzeczeniem, nagrodą po trudnym dniu lub pocieszeniem na otarcie łez? Czujesz, że jesteś uzależniona? Cukier i słodki smak (z ksylitolu czy cukru kokosowego też) uzależnia bowiem na poziomie fizycznym, fizjologicznym, emocjonalnym, psychologicznym, hormonalnym… To nałóg. Chemiczna reakcja organizmu dająca poczucie szczęścia.
Jak przestać jeść słodycze? To nie tylko umiejętność, ale przede wszystkim świadomy proces pozbycia się uzależnienia.
Owoce to bogactwo witamin i błonnika – sięgaj nie tylko po te najsłodsze i najpopularniejsze. Eksperymentuj!
Jak przestać jeść słodycze – w 3 krokach?
Odrzucenie słodyczy to nie taka sama umiejętność jak rezygnacja z glutenu czy laktozy, gdy na przykład w rodzinie pojawia się alergia i musimy się dostosować. Nie. To nie to samo. Eliminacja cukru jest o wiele trudniejsza. Od słodkiego jesteś uzależniona fizycznie, psychologicznie i emocjonalnie. Dlatego zamiana cukru na ksylitol, erytrytol czy cukier kokosowy nie rozwiązuje problemu (choć jest mniejszym złem, oczywiście).
Krok 1. Zastosuj zamienniki cukru
Odstawienie słodyczy z dnia na dzień rzadko się udaje i nie oczekuj tego od siebie. To, co możesz zrobić natychmiast, to zastosowanie zamienników. I to jest umiejętność, której można się nauczyć i wypraktykować.
Nie kupuj gotowych słodyczy – piecz, lep i miksuj własne słodząc daktylami lub miodem (ciasta, ciasteczka, kulki mocy, batony, koktajle, soki). Ewentualnie kupuj słodycze bez cukru, bez utwardzonego tłuszczu i innych niezdrowych składników – są dostępne i są pyszne. Ale zdecydowanie droższe niż te kiepskie i niż te zrobione samodzielnie w domu.
Jeśli słodzisz kawę czy herbatę, podmień w cukierniczce cukier na zdrowszy zamiennik (zobacz, jakie zamienniki najlepiej stosować). Na takie czystki w kuchni daj sobie kilka dni – nie więcej niż tydzień.
Krok 2. Ogranicz słodki smak o 30-50 %
Po kilku dniach (maxymalnie po tygodniu) ogranicz spożycie słodkich zamienników i wszelkich wypieków, słodkich musów i tego wszystkiego, co zastępuje ci niezdrowe słodycze. W zależności od tego, jak często jesz słodycze i jak dużo słodzisz napoje, zredukuj ilość słodzika o mniej więcej połowę.
a) słodzenie kawy i herbaty
Po dwóch tygodniach ogranicz słodzik w napojach o kolejne 50%. Po 4-6 tygodniach przestajesz słodzić jakiekolwiek napoje, czymkolwiek 🙂
b) jedzenie zdrowych słodyczy
Odnośnie jedzenia słodyczy, przejdź po dwóch tygodniach redukcji o wspomniane 50-30 % do kolejnego kroku.
Krok 3. Wypracuj świadome nawyki
Obserwuj mechanizm swojego nawyku. Sięgasz po słodycze w stresie? A może wtedy, gdy jesteś śpiąca i zmęczona? Zajadasz nudę lub wynagradzasz sobie w ten sposób pokonanie trudności? Jesz słodycze machinalnie, bezmyślnie, zawsze wtedy, gdy oglądasz film lub czytasz książkę?
Jestem pewna, że u ciebie też jest schemat. Słodycze do filmu da się podmienić na przykład na chrupanie surowych warzyw (marchewki, buraki, seler w słupkach). Smak czekolady świetnie rekompensuje pyszny daktyl (polecam te, jak ci nie posmakują to znaczy, że czekolady też chyba nie lubisz!), dostarczając przy tym cennych mikroelementów i porcji błonnika (więcej o właściwościach daktyli przeczytasz tu). Nagrodzić możesz się równie dobrze relaksującą kąpielą, spokojną muzyką czy czasem we dwoje.
Uzależnienie fizyczne pokonasz stopniowo, eliminując słodki smak krok po kroku. Nad świadomymi nawykami musisz popracować samodzielnie i rozprawić się ze schematem, który dotąd pokutował w twojej głowie. Ale pamiętaj, że mózg też się da oszukać oferując mu atrakcyjną podmiankę.
Daktyle bardzo się różnią w smaku. Te są przepyszne!!! I świetnie zastępują czekoladę i batony 🙂
Czy to znaczy, że trzeba całkowicie zrezygnować ze słodyczy?
Z cukru, moim zdaniem, tak. I w tym momencie szczególny apel do mam, byśmy nie dopuściły do uzależnienia naszych dzieci, o wiele bardziej podatnych i mających więcej do stracenia. Cukier w diecie dziecka to nie tylko otyłość, ale także gorsza koncentracja, nieradzenie sobie z emocjami i słabiej funkcjonujący mózg. Cukier uzależnia, ale też uszkadza układ neurologiczny i jest sprawcą wielu chorób i zaburzeń, nie tylko cukrzycy.
Zdrowe słodycze, urozmaicanie diety o owoce i koktajle owocowo-warzywne to coś, co propaguję w swojej działalności. Lubię słodkie śniadania i zachęcam cię do pieczenia ciast słodzonych daktylami czy bananami. To element zdrowej diety i dobry nawyk, który nie bazuje na wyrzeczeniach.
Dieta to sposób odżywiania – nie spis posiłków i tabelka zakazanych produktów. Słuchaj swojego organizmu i jego zachcianek, także kulinarnych – ale rób to świadomie, rozsądnie i z głową. Nie mechanicznie i odruchowo. Słodycze nie muszą być słabością, mogą być stałym elementem zdrowej diety. Ale najpierw trzeba zapanować nad uzależnieniem 🙂
Masz w swoim mieście kawiarnię oferującą zdrowe słodycze? Ja często bywam we wrocławskim Legal Cakes – uwielbiam!
Odwyk od cukru w Fit-Grupie?
W Fit-Grupie w tej chwili trwa wyjątkowe wyzwanie. Dziewczyny w parach motywują się do treningu, a celem jest 20 treningów w marcu. Wyrabiamy wspólnie nawyk ćwiczenia, bo już 15 minut na macie liczy się jako zrobiony trening (w przeciwieństwie do codziennych czynności typu spacer czy mycie okien). Motywacja jest ogromna, a atmosfera bardzo przyjacielska i energetyczna 🙂 Na samym końcu przyświeca nagroda dla najbardziej aktywnej, zmotywowanej i motywującej pary – dziewczyny walczą o nagrodę w postaci moich treningów.
Do tego konkretnego wyzwania już formalnie dołączyć się nie da, ale można dołączyć i korzystać z motywującej atmosfery, dodając swoje trzy grosze i zmotywować się do codziennego ruchu 🙂 Weź przykład z aktywnych Fit-Uczestniczek 🙂 Do grupy można dołączyć w każdej chwili, wystarczy kliknąć. Namawiam do tego gorąco z kilku powodów.
Po pierwsze, tam się najwięcej dzieje i ja daję tam z siebie najwięcej. Facebook ogranicza zasięgi postów, więc nie widzisz całej mojej aktywności. W Fit-Grupie nic ci nie umknie. Po drugie, coraz bardziej zaawansowana ciąża i już wkrótce malutkie dziecko spowolni mojego bloga. Chcę go rozwijać, będę pisać, ale na pewno będę potrzebowała jakiejś przerwy na ogarnięcie nowej życiowej sytuacji. A w Fit-Grupie jestem i będę cały czas 🙂 Jeśli więc chcesz być na bieżąco, zapraszam!
Co ty na to, żebyśmy grupowo zmotywowały się do odrzucenia cukru? Jesteś na to gotowa? Potrzebujesz takiej motywacji?
Masz wpływ na to, co się dzieje w Fit-Grupie! Zagłosuj i daj mi znać, czy temat słodyczy cię interesuje.
[poll id=”4″]
Zobacz inne moje artykuły, które pomogą ci zadbać o prawidłowe nawyki żywieniowe: