Dzisiaj mam dla ciebie prosty, wręcz banalny przepis na krem z pieczonych warzyw.
Oprócz przepisu na zupę znajdziesz kilka wskazówek odnośnie pieczenia warzyw. Dowiesz się też, do czego można ten krem jeszcze wykorzystać!
Piecz i urozmaicaj!
Pieczenie warzyw to sposób na urozmaicenie diety – i nie mam tu na myśli wyłącznie diety roślinnej. Nawet jeśli jesz mięso/ryby/jajka/nabiał i nie jesteś na żadnej diecie eliminacyjnej, to warzywa powinny stanowić podstawę twojej diety. Inaczej mówiąc, warzywa to większość naszego jadłospisu.
W tej chwili warzyw mamy pod dostatkiem 🙂 Najlepsze (i najtańsze) pomidory, aromatyczne buraki, soczyste ogórki… Zajadamy się, robimy przetwory, kroimy sałatki i surówki. I słusznie! To najlepszy czas, by pełnymi witamin warzywami wzmacniać odporność i przygotować organizm na nadejście chłodniejszych dni.
Ja też się zajadam 🙂 Oprócz kilogramów surówek i sałatek, które pochłaniam, często piekę różne warzywa.
Co można piec? Wszystko!
Zobacz moje najsmaczniejsze pomysły:
- Pieczony kalafior z gałązkami tymianku (podaję z risotto albo kaszotto!)
- Pieczona cukinia a’la grzanki, z plasterkiem pomidora i mozzarellą
- Zwykłe warzywa rosołowe (marchewka, seler, pietruszka) zyskują całkiem nowy smak i stają się bardziej atrakcyjnie, szczególnie ze świeżymi zioła
- Zdrowe i pyszne frytki z batatów lub tradycyjnie, ale mniej wartościowo – z ziemniaków
- Pieczona ciecierzyca (kliknij po przepis) jako przekąska a’la popcorn.
Do pieczonych warzyw podaję jogurt lub na jego bazie przyrządzam sos czosnkowy. Czasem jest to po prostu część składowa obiadu jako węglowodanowy dodatek do mięsa lub ryby.
Lubię też piec warzywa, zanim zrobię z nich zupę. Robię tak regularnie z burakami – właściwie przestałam buraki gotować, piekę. Ale w podobny sposób przyrządzam w sezonie zupę pomidorową. Dzisiejszy przepis też zresztą zawiera pomidory 🙂 Zobacz!
Możliwości jest wiele! Jeśli zaciekawił cię ten temat, koniecznie zajrzyj do mojego wpisu: Jak jeść więcej warzyw? 8 pomysłów, które zaskakują
Krem z pieczonych warzyw – przepis
Składniki:
6 pomidorów malinowych
1 pietruszka
2 marchewki
pół selera
3 ząbki czosnku
1 cebula
por – biała część
parę gałązek bazylii
sól, pieprz
oliwa do smaku
Wykonanie:
Pomidory sparzam i obieram ze skórki. Wszystkie warzywa obieram i kroję, czosnek zostawiam w łupinie. Przyprawiam i mieszam z gałązkami bazylii. Piekę bez przykrycia w 200 stopniach około 45-60 minut (mieszam co jakiś czas i pilnuje, by się nie przypiekły za bardzo).
Wyjmuję z piekarnika, przekładam do garnka i gotuję jeszcze około 10 minut (do miękkości), a potem blenduję. Dolewam też wodę – zrób tak gęste, jak lubisz. Na koniec doprawiam oliwą.
Podaję z bazylią i gęstym jogurtem.
Krem z pieczonych warzyw – do czego jeszcze można wykorzystać?
Bez dolewania wody – te zmiksowane warzywa są przepysznym sosem do makaronu!
A jeśli dodasz jogurt i ostudzisz – masz fantastyczny dip do surowych warzyw pokrojonych w słupki (marchewka, seler naciowy itp.) lub grzanek.
Tak przygotowany krem można mrozić (albo wekować) – rozcieńczony lub bez dodatku wody. Przyda się więc na obiad awaryjny lub w zimie, gdy pomidory kosztują dwa razy tyle i nie smakują tak, jak teraz!
Smacznego!
Może cię też zainteresować:
Szukasz jeszcze więcej inspiracji do zdrowego trybu życia?
Koniecznie dołącz do mojej grupy (klik), gdzie jestem codziennie i wspólnie z dziewczynami motywujemy, inspirujemy i dzielimy się sukcesami!
Pyszne są pieczone warzywa 🙂 Podkręca to ich smaczek i wydobywa słodycz. Bardzo lubie pieczonego kalafiora polanego oliwą i posypanego gruba solą, a potem na upieczone różyczki daje odrobinę tahini 🙂 Mmmmmmm <3 Piękny zdrowy blog Olu 🙂 Pozdrawiam babowniowo 🙂
Dziękuję 🙂